czwartek, 17 sierpnia 2017

Od Quick'a Cd Lexi

- Aloha. Piękna nieznajoma. No wreszcie udało mi się upolować coś ciepłego.- powiedziałem spoglądając na niedzwiedza- Surprise. Ale mi zrobiłaś niespodziankę. Wreszcie znalezliśmy kogoś ciepłego. Mmmm, lubię ciepełko. Pomijając to że trochę od ciebie wali trupem- potarłem się po szyi przyglądając się dziewczynie- i jakby tu delikatnie powiedzieć wiszą na tobie flakowie nawet może kawałek serca tam jest. To jesteś nawet niezłą laską. No i żywą. Nic nie mówisz zatkało cię co? Wiem wiem, że jestem przystojny nie musisz mi tego mówić. - energicznie podrapałem się po głowię - czy ty nie jesteś córką szalonego generała? Bo wiesz gdyby zdjąć z ciebie te flaki trochę byś się umyła ja znam takie miejsce, od razu obiecuję że nie będę się patrzył, ale pamiętaj tylko obiecuję to wcale nie znaczy że nie będę, to nawet rzekł bym że jesteś tą dziewczyną którą wy googlowałem. Córeczka tatusia. Dobrze że nie jesteś taka szpetna jak tatuś. No dobra podsumowując mimo tych wszystkich flaków- uniosłem brew- jesteś śliczna. Tylko musimy coś zrobić z tymi polepionymi włosami ,za dużo czerwieni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz