środa, 23 sierpnia 2017

Od Quicka Cd Lexi

-Alex wiem że to wyrwane z kontekstu  ale robisz tu za lekarza opiekuna uciśnionych a teraz i za pół matkę, jeszcze brakuje tylko żony i kochanki- ech, wypaliłem nagle totalnie bez związku z tym co do mnie mówiła.
- Musiałem ogarnąć ,za dużo tego. Myślałem długo i wydaję mi się że małolatom trzeba pomóc. Dzikuska na prawdę dała radę. Echh. Ja dałem dupy zostałaś z tym wszystkim sama za lizaka. Przepraszam już jestem z powrotem. Myślę że razem ogarniemy. Znajdziemy twojego brata, nie zapomniałem, obiecałem i pamiętam. Cały czas myślę o tej chacie ze światłami. Musimy to obejrzeć. Rozi i Surprise sobie poradzą przez kilka godzin. Sorry że proszę ale niech ogarnie Drake'a na tyle żeby nie przysporzył nam kłopotów, ale pomówiłabyś z Rozi o bezpieczeństwie jeszcze raz i upewniła się czy możemy zostawić ich samych. Całą broń pochowałem, twoją też być może nie zauważyłaś tego. Trochę im nie ufam. Zaraz tobie pokarze gdzie. I wiesz Rozi wydaję się ok ale cieszę się że tu jesteś. Razem damy radę, bo jak nie my to kto? Postaramy się żeby ten świat stał się lepszy, żeby wyeliminować zimnych a ludzie niech będą ludzmi. Rety ile ja bym dał za komórę. Tak bardzo chcę ci pomóc. Lexi przepraszam nie poradziłem sobie, znów za dużo tego jak na mnie jednego. Wszystko się rozsypało jak klocki lego gdy nastali zimni. Pomyśleć że byłem jak oni bez uczuć zabijałem z zimną krwią ludzi i zwierzęta jak leci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz